piątek, 16 września 2011

Art noveau.


To było pierwsze , co przyszło mi do głowy ujrzawszy ten budynek przez szybę kierowanego przeze mnie  samochodu. Tutejsza sztuka nowoczesna. Bez sensu. Bo jakiż sens ma ozdabianie obramowań trzech, spośród wielu okien tak wyglądającej kamiennicy.  Nie mogłam sobie przypomnieć skąd pamiętam pojęcie. Człowiek przecież w ciągu życia poznaje ich tak wiele... a tak nie wiele pozostaje w jego pamięci. Jako te łatwe do zdefiniowania. Postanowiłam sprawdzić skąd skojarzenie. Okazało się dość ... trafne !




"Art noveau" jest określeniem francuskiej sztuki secesyjnej, w której "głównym środkiem wyrazu były: giętka, długa, ruchliwa linia, płaska plama, subtelna, jasna kolorystyka (...)".1
Pastelowa kolorystyka . Długa linia. Nie jestem pewna tylko efektu estetycznego. Z pewnością odbiera go właściciel mieszkania. Patrząc przez te "różowe okulary". . . nakładając filtr optymistycznego spojerzenia , na wszystko co poza tym oknem... się znjaduje.

P.S. wybaczice  , jeśli przypis ma nieprawdłową formę . To również było dawno temu...



red. Kubalska-Sulkiewicz K., Słonwik terminologiczny sztuk pięknych, PWN, Warszawa 2003r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz